OTRZYMAJ DARMOWĄ WYSYŁKĘ 🚨

Kod rabatowy: 9LAT-DARMOWA

00 00 00

WSZYSTKO POWYŻEJ 160 ZŁ! 🔥

9. URODZINY – do 79%

Jak najlepiej utrzymać twoje dziecko na powierzchni wody

Spis treści

Większość dzieci uwielbia wodę, a im wcześniej w życiu poczują się w niej pewnie, tym więcej radości będą mogły z niej czerpać. Jednakże, do nauki pływania potrzebne są oczywiście pewne pomoce. Najważniejszą funkcją tych pomocy jest utrzymanie dziecka na powierzchni wody. Istnieje kilka sposobów na osiągnięcie tego efektu.

Pływanie niemowląt

Już od 2. miesiąca życia możesz zacząć chodzić z maluchem na lekcje pływania dla niemowląt. To świetny sposób, żeby pobudzić jego zmysły i rozwijać motorykę, a przy okazji zbudować jeszcze silniejszą więź między tobą a dzieckiem. W praktyce większość takich zajęć dziecko spędzi jednak w twoich ramionach – dlatego podczas wakacji przyda się coś, co pozwoli maluchowi na samodzielne unoszenie się na wodzie i swobodne pluskanie.

Oczywiście możesz postawić na rękawki, kamizelkę i pas wypornościowy, ale z takim zestawem równie dobrze mógłbyś owinąć dziecko folią bąbelkową – swobody ruchu byłoby tyle samo, a maluch tylko dryfowałby jak korek.

I właśnie dlatego siedzisko do pływania to genialne rozwiązanie. Pozwala utrzymać dziecko w naturalnej, swobodnej pozycji w wodzie, bez ryzyka wywrócenia się, wypadnięcia z kółka czy powstania otarć wokół nóg i tułowia. To najlepszy wybór dla najmłodszych.

Małe dzieci

Zanim zaczniemy przeglądać różne akcesoria, które ułatwiają dzieciom naukę pływania, musisz wiedzieć, że żaden z tych produktów nie jest sprzętem ratunkowym. To wyłącznie pomoce wypornościowe, dlatego dziecko zawsze musi korzystać z nich pod nadzorem dorosłych. Skoro mamy już za sobą tę formalność, przejdźmy do szczegółów!

Gdy mówimy o małych dzieciach, zwykle mamy na myśli maluchy w wieku 2–6 lat, ale wybór pomocy wypornościowych zależy przede wszystkim od wagi dziecka. Dlatego najważniejsze jest, żebyś kierował się rzeczywistą wagą dziecka, a nie tylko podanymi przedziałami wiekowymi. Jeśli dziecko waży więcej niż sugerowany zakres, akcesorium nie zapewni mu odpowiedniej wyporności. Jeśli waży mniej – wyporność będzie zbyt duża i nauka pływania nie przyniesie oczekiwanych efektów.

No dobrze, w takim razie, jakie pomoce możesz wybrać? Zacznijmy od tych najpopularniejszych:

Pasy do pływania

Pasy do pływania należą do najskuteczniejszych sposobów na utrzymanie dziecka na powierzchni wody. Zapewniają naturalną pozycję w wodzie, nie przeszkadzając przy tym w ruchach rąk czy nóg. Występują w różnych wariantach, które działają podobnie, ale różnią się szczegółami. Ostatni z nich zasługuje nawet na własną kategorię.

Beco pas do pływania – Mono to absolutna klasyka, którą znajdziesz praktycznie w każdym basenie. Kolory odpowiadają przedziałom wagowym – dla dzieci w wieku 2–3 lat (o wadze mieszczącej się w zakresie 15–18 kg) wybierz czerwony. Pas jest łatwy w dopasowaniu, ma świetny kształt i szerokość, która równomiernie rozkłada wyporność na całe ciało – ani za wysoko, ani za nisko.

Beco neopren – Sealife dla wielu to poziom wyżej w stosunku do Mono. Wykonany z neoprenu i warstw pianki, zapewnia jeszcze lepszą wyporność.

Swimfin – płetwa rekina to zupełnie inny rodzaj pasa, który jest po prostu źródłem świetnej zabawy dla dzieci. Utrzymuje dziecko stabilnie na powierzchni wody i pozwala nawet pływać na plecach.

To jedne z najpopularniejszych pasów do pływania – wszystkie są sprawdzone i skuteczne w nauce pływania. Ich największą zaletą jest to, że unoszą ciało w naturalny sposób, dzięki czemu z czasem łatwiej przyzwyczaić się do pływania bez pomocy. Często jednak sam pas to za mało, więc przejdźmy do kolejnej kategorii.

Rękawki

Rękawki – znane też jako „skrzydełka” – to jedne z najbardziej rozpoznawalnych pomocy wypornościowych. Widzisz je u najmłodszych na basenie czy na wakacjach i nie ma w tym niczego dziwnego! Nie tylko utrzymują dziecko na powierzchni, ale też ustawiają głowę w naturalnej pozycji nad wodą. Ich zaletą jest to, że zostały stworzone, by dzięki nim głowa znajdowała się nad wodą, a przy okazji „zmuszają” dziecko do trzymania całego ciała przy powierzchni, żeby mogło pływać i poruszać się do przodu.

Dzięki temu dzieci uczą się naturalnie utrzymywać ciało i nogi przy powierzchni wody, co daje im przewagę, gdy przyjdzie czas na samodzielne pływanie bez pomocy. Zobaczmy, jakie rękawki możesz wybrać:

Beco rękawki do pływania to prawdopodobnie najbardziej znane rękawki na rynku – rozpoznasz je po charakterystycznym pomarańczowym kolorze. Są dmuchane, więc łatwo je spakować do torby, bo zajmują mało miejsca. Ich intensywny kolor zwiększa widoczność dziecka w wodzie, co poprawia bezpieczeństwo.

Beco rękawki – Sealife są dla tych, którzy chcą mieć pewność stałej i długotrwałej wyporności. Zostały wykonane z pianki, nigdy nie opadają podczas używania, jak to bywa z dmuchanymi rękawkami. Są też bardziej stabilne i nie trzeba ich pompować, ale zajmują więcej miejsca w torbie.

Malmsten rękawki – Flipper to podobne rozwiązanie jak w przypadku produktu marki Beco, ale w innym wydaniu. Są zrobione z jednego kawałka pianki i mają możliwość regulacji. Możesz je ustawić bliżej lub dalej od ciała, żeby idealnie dopasować wyporność do poziomu dziecka.

Wielu rodziców na początku łączy rękawki z pasem do pływania, szczególnie w przypadku najmłodszych. Daje to maksymalną wyporność i sprawia, że dziecko nie jest w stanie się zanurzyć ani wsadzić głowy pod wodę. Dzięki temu zarówno nogi, jak i tułów pozostają na powierzchni nawet bez aktywnego ruchu w wodzie.

Jeśli chcesz mieć kompletny zestaw, zestaw wypornościowy będzie dla ciebie świetnym wyborem. Połącz go z neoprenowym kombinezonem, a zyskasz jeszcze więcej wyporności. Neopren nie tylko pomaga utrzymać ciepło i chroni skórę przed szkodliwym promieniowaniem UV, ale dzięki pęcherzykom powietrza naturalnie zwiększa wyporność. Dla maluchów to podwójne wsparcie!

Starsze dzieci

Gdy dzieci opanują już podstawowe ruchy w wodzie, ale wciąż potrzebują wsparcia wypornościowego, świetnie sprawdzi się kamizelka do pływania. Takie kamizelki pasują również na maluchy – możesz wybrać kompaktowy model, który skutecznie utrzymuje głowę i tułów nad powierzchnią, albo większą wersję, unoszącą całe ciało. Warto wybrać wariant z paskiem między nogami, dzięki czemu kamizelka nie przesunie się podczas zabawy w wodzie.

Starsze dzieci skorzystają na kamizelce przede wszystkim dlatego, że zapewnia ona większą swobodę ruchów niż rękawki – nie ogranicza tempa ani orientacji względem powierzchni. Dzięki temu łatwiej będzie im później całkowicie zrezygnować z pomocy wypornościowych i zacząć pływać samodzielnie.

Do wyboru jest kilka rodzajów kamizelek, ale na początek zwróć uwagę głównie na dwie cechy. Po pierwsze, postaw na wąski krój, taki jak ten. Kamizelka daje równomierną wyporność z przodu i z tyłu, nie krępuje ruchów, a dzięki licznym regulacjom bez trudu dopasujesz ją do wzrostu, budowy i wagi dziecka – co przy starszych pociechach bywa szczególnie ważne. Dodatkowy uchwyt z tyłu umożliwia pewne podtrzymanie malucha na powierzchni, gdy ten szlifuje swoją technikę.

Druga opcja to kamizelka z wyjmowanymi wkładkami wypornościowymi. Pozwala ona płynnie zmniejszać wsparcie – wystarczy stopniowo wyciągać wkładki, gdy umiejętności rosną. Dzięki temu jeden model posłuży od pierwszych kroków w wodzie aż do momentu, w którym dziecko nie będzie już potrzebowało żadnej dodatkowej pomocy. W razie potrzeby kamizelkę można oczywiście połączyć z rękawkami, choć zazwyczaj sama w zupełności wystarcza.

Kiedy pociecha jest już o krok od pływania bez jakichkolwiek akcesoriów, warto sięgnąć po inne pomoce. Świetnym wyborem będzie makaron do pływania, który zapewni wyporność, ale nie jest przypięty do ciała. Dzięki temu dzieci mogą swobodnie odkładać go na bok i próbować pływać samodzielnie, a w razie zmęczenia chwycić go na krótką przerwę. Poza tym to po prostu mnóstwo zabawy – z dziecięcą wyobraźnią zwykła pianka w mgnieniu oka zmienia się w morskiego konika.

Pamiętaj o wsparciu i cierpliwości

Jako dorośli często zapominamy, jak naturalnie przychodzi nam pływanie. Zazwyczaj znamy większość stylów i potrafimy bez problemu utrzymać się na wodzie, unosić się na powierzchni i pływać desantowo, gdy zachodzi taka potrzeba. Jednak nie da się ukryć, że ta naturalność wymaga czasu, podobnie jak nauka jazdy na rowerze czy alfabetu.

Dlatego najlepszym sposobem, aby nauczyć dzieci pływać, jest cierpliwość. Ich ciała, motoryka i muskulatura nie są jeszcze w pełni rozwinięte, dlatego opanowanie pływania przebiega stopniowo. Można spotkać pięciolatka, który pływa bez problemu, podczas gdy dziewięciolatek wciąż się z tym zmaga. Poza wspieraniem dziecka i pozostawieniem mu czasu na naukę nie zostaje wiele do zrobienia. Niektóre dzieci są także dużo bardziej pewne siebie w wodzie niż inne, a taka postawa w dużej mierze zależy od ich rodziców.

Dlatego ważne jest, aby pokazać, że woda nie jest niebezpieczna, o ile potrafi się z niej korzystać. Jeśli dzieci czują atmosferę bezpieczeństwa, znacznie łatwiej jest im oswoić się z wodą. Najlepsze, co rodzic może zrobić, to uczyć je, na przykład wspierając pod brzuchem, gdy uczą się różnych technik. Warto zaznaczyć, że dzieci uczą się w różnym tempie, co oznacza, że niektóre szybko opanowują techniki pływania, podczas gdy inne potrzebują nieco więcej czasu.

Oczywiście, ważne jest także, aby ćwiczyć w miejscu, gdzie mogą stanąć na dnie. Dzięki temu unikną paniki, gdy nagle poczują się niepewne siebie. Może to być związane z tym, że zaczynamy ograniczać różne pomoce. Jednak do dnia, kiedy będą mogły z nich całkowicie zrezygnować, pomoce do unoszenia się na wodzie są naprawdę dobrą metodą nauki pływania dla dzieci.

Polecane produkty

Do 32% klientów kupuje te produkty razem

Zamknij
  • Wyniki wyszukiwania
  • Produkty

Wyniki wyszukiwania

    Brak wyników dla ''

    Skontaktuj się z obsługą klienta

    Zadzwoń do nas:

    +48 22 307 88 04

    Napisz do nas

    support@watery.pl

    Najszybsza pomoc?

    Zobacz odpowiedzi na najczęstsze pytania

    Porozmawiaj z nami

    W prawym dolnym rogu